Ostrzegam, że tekst zawiera ekstremalnie częste wulgaryzmy, ponieważ pisząc go wprowadziłem się w stan oburzenia, zbulwersowania i niezrozumienia. a także wstydu dla swojego gatunku. Dzisiejszy dzień wcale nie zapowiadał żadnego inspirującego wydarzenia. Po siłowni poszedłem do fryzjera w galerii handlowej,…