(możesz legalnie kupić swojemu mężczyźnie skarpetki na mikołajki 🙂 )
Nosisz kolorowe skarpetki (w Polsce znane jako crazy socks / happy socks)? To znaczy, że jesteś bardziej rewolucyjny, inteligentny i częściej odnosisz sukcesy! Zaraz Wam wytłumaczę dlaczego:
Mężczyźni i kobiety, którzy noszą szalone, kolorowe skarpetki, są niezależni, ciekawsi świata i częściej odnoszą sukcesy.
Skarpety te mogą być wypełnione różnymi kolorami, czerwonymi papugami, albo mieć gigantyczne oczy, homary, latające świnie, hamburgery, listki m…. nie powiem czego 😉 lub inne dziwadła typu flaga Kongo – tak długo, jak nie są matowe lub niebieskie, mogą ujawnić wiele na temat faceta, który je nosi.
Ludzie, którzy noszą takie “szalone” skarpetki, mówią światu, że nie chcą dostosować się do społecznych trendów, odważnie pokazując swoją zabawną osobowość i niepowtarzalną wrażliwość. Prowadzą zdecydowaną rewolucję przeciwko mundurom i tradycji. To dość logiczne, ponieważ mają w dupie konwenanse! Tak samo jak Kobieta, która idzie do łóżka na pierwszej randce 🙂
Czytaj także: Czy wypada pieprzyć konwenanse i zrobić pierwszy krok?
To, co nosisz, mówi wiele o swojej osobowości. Zwariowane skarpetki pomagają wydobyć bardziej żywy, dynamiczny, pełen optymizmu, kreatywny i fascynujący obraz Ciebie, szczególnie w pracy. W świecie, w którym wszystko powinno być stonowane, grzeczne trzeba ogromnej odwagi aby założyć na siebie szalone, kolorowe skarpetki typu “happy socks”.
Tacy ludzie przeciwstawiają się regułom mody i przeważnie to mężczyzna z jajami może powiedzieć STOP i mieć w dupie co inni pomyślą zakładając np skarpetki w roboty czy smoki. Ludzie, którzy nie mają na tyle odwagi np. pracując w banku szanują ich za to!
To niesamowita okazja także na złamanie swojego wizerunku. W jednej sytuacji możesz być postrzegany jako otyły, nudny informatyk ale z ciekawą osobowością dzięki tej drobnej części garderoby. To może zadziałać jak “lodołamacz” do podjęcia rozmowy. Jest naprawdę wiele miejsc pracy, gdzie nie możesz się wyróżnić strojem i na tyle na ile Kobiety mogą nosić biżuterii – Ty możesz nosić jako facet kolorowe skarpety w każdej społecznej sytuacji.
Kolorowe skarpetki szczególnie spodobały się młodym przedsiębiorcom z Doliny Krzemowej w USA. Przyjęło się tam moda, która wręcz nakazuje Ci noszenie “wesołych skarpetek” aby pokazać, że jesteś kimś kto ma wszystko w dupie i wyróżnia się na tle innych.
Skarpetki za 29,90 zł Kliknij (link afiliacyjny, za który dostaje % od sprzedaży)
Doszło wręcz do takich absurdów, że ludzie na spotkaniach biznesowym zamiast krawatami chwalą się skarpetkami. Siadają w taki sposób, aby móc dyskretnie podnieść nogawki spodni i wszystkie oczy spoglądają na dół z zaciekawieniem: “Jakie skarpetki ma dzisiaj na sobie ten gościu?” mówi Hunter Walk – Dyrektor ds. Zarządzania produktem z YouTube w artykule napisanym przez New York Times. Są nawet tacy, którzy uważają:
Im głośniejsze skarpetki, tym większy portfel.
W USA opublikowano także mnóstwo badań na temat związków z osobowością i noszenia kolorowych skarpetek. Mówią one, że ludzie przypisują także wyższy status osobom, które mają w dupie konwenanse i prezentują postawę nonkonformistyczną w swoim ubiorze. Cóż… czy Steve Jobs przypadkiem nie był jednym z protoplastów tego ruchu?
Ciekawe jest inne badanie Uniwersytetu Northwestern z USA, które mówi że nie tylko to jak jesteśmy ubrani świadczy o tym jak jesteśmy postrzegani, ale też jak się czujemy. Czyli im bardziej łamiemy społeczne zasady stylu i ubioru tym bardziej czujemy się pewni siebie i kreatywni. Oczywiście nie chodzi by ubierać się jak ostatni łach czy menel, ale dobrze czuć ze sobą, a jednocześnie odstawać w pewien sposób swoim ubiorem.
Innymi słowy, noszenie niektórych ubrań może zmienić sposób myślenia i działania, a także może dać nam pewność siebie, by podjąć pewne zadania, których normalnie nie chcemy wykonywać. Dzięki temu noszenie zwariowanych skarpetek może sprawić, że poczujemy się bardziej odważni i chętni do skorzystania z szansy jaką otworzył nam los.
Na przestrzeni dziejów istnieją niezliczone przykłady mody służącej celom wywrotowym, niektóre bardziej dramatyczne niż inne. W Szkocji w XVIII w. tartan (szkocka krata) od samego początku była symbolem buntu. Wyobrażasz sobie “kratę” na tamte czasy?
Tartan tak związał się z powstaniem, że po tym jak rebelianci zostali ostatecznie pokonani w bitwie pod Culloden, Korona Brytyjska uczyniła nielegalnym noszenie go w ustawie o stroju z 1746 r. W konsekwencji Szkoci nie mogli nosić swoich kiltów aż do ustawy znoszącej ten absurd w 1782 r.
Wyobrażacie sobie, że rząd w Polsce zakazuje noszenia konkretnego stroju specjalnym dekretem? Połowa społeczeństwa nosiłaby go dzień później! 🙂 Poczytajcie trochę o historii tartanu.
Najlepsze w noszeniu kolorowych i zwariowanych skarpetek jest jednak to, że są one “unisex”. Nie ma znaczenia czy nosi je mężczyzna czy Kobieta. To dobry kierunek w podbijaniu świata zajebistymi skarpetkami swoją “neutralnością”. W czasach, w których tak wiele mówi się o dyskryminacji…
A może komuś “Nanushki” z wąsami za 29,90 kliknij tutaj (link afiliacyjny)
Jednak UWAGA: Nie każdy szef doceni Twoją kreatywność przez noszenie kolorowych skarpetek. Na Wall Street pojawiły się już gbury, którym to przeszkadza.
Ktoś może na pierwszy rzut oka nie wiedzieć, że jesteś buntownikiem, ale najważniejsze, że Ty to wiesz i będziesz działał zgodnie z tym jak się ubierasz. Ta odrobina buntu zachęci cię do bardziej kreatywnego myślenia, a z czasem odniesiesz sukces, ponieważ noszenie się na “kolorową skarpetę” jest wizytówką mistrza, szefa i… rebelianta! PS. Pamiętajcie o tym przy prezentach 6 grudnia.
Namiętności życzę i kupujcie sobie nawzajem “szalone skarpetki” 😉
kontakt@szczerydobolu.pl
PS. W artykule użyłem linków afiliacyjnych – jeżeli planujesz kupić je dla siebie lub kogoś bliskiego będę wdzięczny jeżeli zrobisz to z moich linków w tym artykule do sklepu z takimi skarpetkami.
