Wielu z Was zadaje sobie to pytanie czy warto szukać swojego ideału? Przede wszystkim żyjemy w świecie, gdzie wszystko idealizujemy. Mamy dostęp do czegoś, do czego ludzkość nigdy nie miała:
- Pieniędzy (w porównaniu z naszymi przodkami lub ogromną ilością ludzi na świecie np w Azji, Afryce czy Ameryce Południowej)
- Mediów
- Internetu
- Wygód
- Szybkiej wymiany informacji o każdym zakątku globu
- Nieograniczonego podróżowania
Świat staje otworem. Jednak… to wszystko ma swoją drugą ciemną stronę medalu. Rosną nam także wymagania od życia, dzięki temu czym nas karmią media. Sam można powiedzieć pracuję w mediach / blisko mediów i widzę jak to jest skonstruowane. Ba… nawet sam to wszystko kreuję. W dzisiejszym świecie wszystko musi być:
- idealne
- piękne
- z najlepszymi przygodami
- poruszające i wzruszające
Dlatego kurwa, w reklamach grają piękni ludzie, w filmach zdarzają się najlepsze historie miłosne, fortuna jest na wyciągnięcie ręki, seks jest zawsze boski, kobiety zawsze mają orgazm i nie wkurwiają się na partnerów o byle gówna. No wszystko jest zajebiste, tylko…
Tak nie wygląda życie!
Dlaczego więc media to robią? Telewizja, internet, reklamy, wszystko. Wszyscy przedstawiają wizje idealnego życia, pięknych i zajebistych oraz inteligentnych ludzi? Czemu to wszystko jest zakłamane? Odpowiedź jest tylko jedna: Dla pieniędzy!
To wydaje się takie banalne i próżne, ale nie ma innej odpowiedzi.
a) ludzie chcą oglądać ładnych, a nie brzydkich pełnych niedoskonałości, dlatego do filmów i reklam tacy są brani
b) społeczeństwo kocha patos, dlatego każdy film jest skonstruowany tak samo – najpierw jest źle, chujowo a później zaczyna się rozjaśniać i pełny sukces
c) w reklamy ludzie też klikają “ładne” a nie brzydkie.
d) większość zdjęć w gazetach, artykułach jest brana z tzw. banków zdjęć. Żaden bank zdjęć nie kupiłby od fotografów “brzydkich” zdjęć. Możecie sami zobaczyć jakimi zdjęciami jesteśmy karmieni w prasie, internecie: fotolia.com , istockphoto.com (celowo nie są to aktywne linki – wejdź później po przeczytaniu artykułu). Zdjęcia, które mam na blogu też są z tych banków. Dlaczego? Bo istnieją też darmowe banki zdjęć, które dają prawa autorskie… a wszystkie publikowane zdjęcia muszą mieć odpowiednie prawa autorskie.
Co za tym idzie światem rządzi efektywność. Media i filmy są skonstruowani w ten sposób, ponieważ w dużej skali ludzie tego potrzebują, chcą, klikają, chodzą na takie a nie inne filmy. Jesteśmy karmieni światem idealnym. Jak więc znaleźć w tym świecie chłopaka lub dziewczynę?
To nie jest prawdziwe życie. Nie kopiuj go.
Jak znaleźć partnera idealnego w tym świecie?
Przestań szukać ideałów przede wszystkim. To ogromna pokusa by w dobie internetu, randek online, łatwego dostępu do nowych ludzi po prostu szukać kogoś idealnie pasującego do siebie:
Czytaj także: Gdzie poznać drugą połówkę? Tinder i inne gówna.
Możesz spotykać się z setkami kobiet/mężczyzn i sprawdzać kto jest Twoim wymarzonym partnerem i szczerze…? Zachęcam do tego. Nie będziecie w stanie być szczęśliwi jeżeli nie określicie przy czyim boku to szczęście odczuwacie najbardziej. Trzeba zjeść “tysiąc” żab aby poznać księcia lub księżniczkę. Podchodziłem w identyczny sposób:
- umawiałem się z wieloma kobietami
- wchodziłem w różne związki
- kończyłem niektóre po krótkim, a inne po dłuższym czasie
- każdy związek uczył mnie czegoś innego i wiedziałem czego chcę jeszcze bardziej
Tylko wiecie co? Nie da się moim zdaniem ciągle podążać za ideałami. Naturalnie trzeba cały czas próbować i uczyć się siebie, tego z kim jest nam najlepiej w życiu, kto nas wkurwia nieziemsko.
Czytaj także: Czego mężczyźni nie lubią w kobietach? Tych 9 zachowań najbardziej!
Nawet po wielu latach poszukiwań jeżeli nie schodzicie ze swoich oczekiwań może się okazać, że… jest już po prostu dla Was za późno bo:
a) ideał, którego szukaliście to tylko określony zbiór cech, które są dla Was idealne… ale reszta może wcale taka nie być.
b) on/ona może być po prostu zajęta
c) może przed Wami grać
Po co macie tracić czas na szukanie kogoś kto może wcale nie okazać się taki idealny jak Wam się wydawało? Jakie macie wyjście? Dodać kurwa, kolejnych cech do poszukiwanego ideału? To nie ma sensu.
Wymarzony facet, szarmancki, dobrze zbudowany, cudowny w łóżku może okazać się alkoholikiem i Piotrusiem Panem.
Idealna i śliczna Kobieta, która uwielbia seks i jest otwarta na wszystkie przygody może okazać się po czasie znerwicowaną i rozhisteryzowaną wariatką.
Takich konfiguracji może być bardzo dużo. Nim się obejrzycie będzie dla Was po prostu za późno. Chcecie później wchodzić w relacje, w których spotykacie się z kimś “po przejściach” albo co gorsza zajętymi i wieczne ukrywanie się…? Bo ktoś inny “otworzył” i “przygotował” Wam partnera/kę?
To naturalnie czarny scenariusz, ale bardzo możliwy jeżeli będziecie zwlekać za wiele i zamiast cieszyć się tym co macie będziecie po prostu wybrzydzać i szukać negatywnych cech w dziewczynie/chłopaku.
Jak dobrać partnera, który nie będzie ideałem ale dla nas najważniejszy?
Nie mówię by zgadzać się na byle co i partnerów, którzy nas doprowadzają do furii. Nie macie zgadzać się na maminsynków i księżniczki . To nie o to chodzi aby zgadzać się na gówno przez, które doprowadzą Was do furii i depresji. Możecie latami się denerwować, że kiedyś źle wybraliście i cierpieć za grzechy młodości.
Jednak… to nie o to chodzi by kogoś odrzucać ciągle za najmniejsze przewinienie. Chodzi o to by się zatrzymać i zastanowić:
Czy na pewno ten partner jest taki chujowy ? Czy są rzeczy, które w nim cenie?
Czy chcę szukać kolejnego i kolejnego? Czego oczekuje od relacji? W czym się czuje dobrze a w czym źle?
W każdej relacji przyjdą kryzysy i Wasz wyidealizowany partner będzie miał więcej skaz niż Wam się wcześniej wydawało.
Nie ma czegoś takiego jak ideał. Może być ideał z wyglądu, ale serio… czy chcecie swój czas poświęcać na ideała z wyglądu czy z charakteru? Wasz ideał z wyglądu może się roztyć, zacząć gorzej odżywiać i już nie będzie taki idealny to co… wymienicie go?
Najważniejsze jest, aby wyeliminować najgorsze cechy, których nie lubicie w partnerze a raczej zrobić ostre sito i selekcję już na wstępnym etapie, ale nie skupiać się na tym aby miał absolutnie wszystko to co idealne.
Możecie zarzekać się, że nie szukacie ideału i takich nie ma. Trzeba jednak spojrzeć wstecz na swoje związki, ale nie na tą najlepszą fazę początkową tylko na te kolejne gdzie przychodzi proza życia i już nie da się grać, wychodzą najgorsze cechy charakteru i wzajemna akceptacja lub jej brak.
Co wtedy myśleliście? Nie mogliście znieść tej osoby i myśleliście już o tym aby być samemu? Mówiliście sobie: “To nie ten/ta osoba” lub: “Nie mogę jej / jego dłużej znieść”?
To błędne koło. W ten sposób można szukać i szukać… i kurwa nic. Co chwila wymieniać partnerów, ale… w pewnej chwili trzeba się po prostu zatrzymać i powiedzieć sobie: “Coś mnie przyciągnęło do tej osoby, coś spowodowało że jestem z nim/z nią” i kurwa walczyć. Poczujecie sami gdy nadejdzie ten moment,w którym już nie będziecie chcieli zmieniać ciągle partnerów.
Czytaj także: Zmieniasz facetów jak rękawiczki? To bardzo dobrze!
Tinder, randki online, imprezy itp. to wszystko sprzyja właśnie temu aby ciągle to robić, by ciągle zmieniać i to jest OK, do momentu w którym nie dowiecie się czego tak naprawdę potrzebujecie. Zgadzam się w 100%, że młodzi ludzie nie wiedzą kogo chcą i potrzebują. Nie wierzę w małżeństwa, które zawarły się przed 25 rokiem życia, bo najczęściej są nieprzemyślane i oboje partnerów się wtedy zmienia. Owszem jest pewnie sporo przykładnych takich związków, ale…większość które znam się rozpadła lub jest bardzo nieszczęśliwa ze sobą.
Chcesz kurwa tracić czas na brak szczęścia w życiu?
Po co masz się zatrzymywać i przestać zmieniać partnerów na lepsze modele?
W życiu każdej osoby nadchodzi taki czas, w którym po prostu nie chce być wiecznym singlem, osobą która jest po prostu sama jak palec. Przychodzi do pustego domu i jest nawet szczęśliwy/a. Wtedy czas życia towarzyskiego najbardziej kwitnie. Kobiety mają mnóstwo adoratorów, a faceci sporo potencjalnych partnerek.
To się zaczyna zmieniać z czasem… kiedy zauważasz, że po 30-stce większość Twoich znajomych ma już rodziny, partnerów, część z nich dzieci i już nie mają tak wiele czasu na wyjścia z Tobą. Ty możesz wciąż wieść życie singielskie. Umawiać się na randki, wychodzić na imprezy i ciągle szukać… a jak coś nie pasuje to zmieniać. To do niczego kurwa nie prowadzi! Idealnie wyjaśnia to ten mem:
Większość osób wtedy nie zastanawia się co wtedy gdy przyjdzie choroba (odpukać w niemalowane). Kto się Wami zaopiekuje gdy rodzina jest daleko w innym mieście lub kraju?
Dziecko…? Myślałeś/łaś kiedyś o nim? Chcesz mieć z przypadkową osobą dziecko czy raczej z kimś kogo dogłębnie poznasz i wiesz, że przeszliście wiele złych i dobrych momentów? Jak jesteś w stanie założyć z kimś rodzinę jeśli zmiana partnerów stanie się Twoim hobby?
Namiętności życzę!